Człowiek zastanawiający się, czy istnieje Bóg, jest jak mrówka zastanawiająca się, czy istnieje mrowisko.
Trzeba tylko tego Boga nie ograniczać religią.
Moja świadomość to dowód na istnienie czegoś bardziej fundamentalnego i źródłowego, tak jak kwitnący kwiat jest dowodem na istnienie nasiona, ziemi, wody, słońca, z których powstał.